wtorek, 27 stycznia 2015

Rozdział 36.

Ważne informacje i pytania pod rozdziałem!!!

#Muzyka 1 - Włącz. ;3

*Nathalie*

-Co tu się kurwa dzieje!?-krzyknęłam, a tu nic..
Zero reakcji. Każdy robił co chciał. Totalny rozpiździel! Wszystkie rzeczy mi się wyturlały z reklamówek, pozbierałam je, a tu nadal nikt nie zauważył, że JA już wróciłam!
No tak, muzyka na ful, zero bab w domu.. Przecież oni są w raju, i `na pewno` wiedzą co robią. -,-
Ale jak to wygląda!?

ZAYN TAŃCZY!




LOUIS ROBI... NIE WIADOMO CO Z KRZESŁEM!




NIALL SKACZE JAK JAKIŚ KRÓLIK PO KANAPIE!




MATT ŚPI!

No już chyba nie...



A HARRY I LIAM WYGLĄDAJĄ JAKBY MIELI NIE POUKŁADANE W GŁOWACH!



-Podeszłam do stereo i wyłączyłam muzykę.
-Co się tutaj, do jasnej anielki dzieje!-przymrużyłam oczy
-Natt? Wróciłaś?-zapytał Harry, który przestał stroić głupie miny
-Nie, duchem jestem! WRÓCIŁAM DOBRE 5 MINUT TEMU!
-Dlaczego położyłaś jedzenie na ziemi?-zapytał wystraszony blondyn-Wysypało się!
`Idioci.. kompletni idioci!` - pomyślałam
-Taaak... Na pewno samo się tak zrobiło!-powiedziałam-Ah.. Szkoda moich słów. Wystarczy zostawić Was na pół godzinki samych,a wrócisz do domu to ruina gorsza niż w przedszkolu. A myślałam, że zostawiłam Was, a nie dzieci. WAS! Dorosłe osoby! Jak tu wygląda?-rozglądali się-No gorzej niż w chlewie!-wypuściłam głośno powietrze-Liam? Louis? Matt?-wymawiałam imiona mając na celu wytłumaczenie, ale o dziwo w jednej chwili im języka w gębie brakło-Mam nadzieję, że gdy rozpakuję zakupy i wrócę do tego pokoju, to zastanę taki błysk, jaki był, gdy wychodziłam do sklepu.-powiedziałam spokojnie-A teraz łaskawie proszę.. pomóżcie mi pozbierać zakupy z ziemi.
Wszyscy mi pomogli, cichutko jak myszki... No tak, lepiej niech ze mną nie zadzierają, gdy jestem trochę... zdenerwowana.
Popakowałam słodycze do szafek, odłożyłam produkty do lodówki, owoce wyłożyłam na talerz, itd. Ani nie usłyszałam jednego cichutkiego głosiku. Zdawać by się mogło, że się zmyli wszyscy i jestem w tym domu sama, ale jednak jakieś szmery dochodziły moich uszu. Jestem ciekawa, czy zrobili to o co ich prosiłam. Prosiłam? Yyy... Rozkazałam. Tak, zdecydowanie ta wersja lepiej brzmi. Weszłam do tego salonu z zamkniętymi oczami, aby się nie rozczarować. Ale gdy otworzyłam śliczne oczęta zaniemówiłam.. Gęba się otworzyła z wrażenia. Było pusto! Zero ich gratów, pościelone, posprzątane, wszystko na swoim miejscy.. A jednak można czasem na nich polegać.
-No i pięknie.-powiedziałam-Jednak głos trochę działa na chłopaków.-uśmiechnęłam się-Jestem pod wrażeniem, że aż tak czysto.
-To przyjmiemy jako komplement, a za poprzedni wyczyn najmocniej przepraszamy!-powiedział z ręką na sercu Liam
-Ważne, że już jest okej. A teraz.. kto ma ochotę na obiad?-usłyszałam chór głosów-To chodź ktoś pomóc mi go zrobić.-zaśmiałam się.

-Tak, serio dużo się napracujemy.-powiedziałam do Hazzy, który pomógł mi robić obiad.
Normalka, wszyscy chcą jeść, ale nikt nie chce robić. Chłopcy na obiad zażyczyli sobie sphagetti, a tam trzeba zrobić sos i ugotować makaron. Także.. Wykorzystali sytuację i powiedzieli, że do tego dużo rąk nie potrzeba. Spryciarze.
Harry nastawił już wodę na makaron i czekał aż zawrze, a ja robiłam sos.
-Co tam ciekawego?-zapytałam Lokersa
-Nic.-powiedział-A tam?
-Też nic.
-Dlaczemu się wczoraj zmyłaś z ogniska?-zrobił maślane oczka
-Zauważyłeś? Ou.. Myślałam, że wszyscy byli na tyle pijani, żeby nie dojrzeć tej sytuacji.
-A jednak.. Gdy ktoś z kim chciało się tańczyć znika, to podejrzane.-zrobił maślane oczka, a ja się zaśmiałam
-Wynagrodzę Ci to.-powiedziałam
-Jak?-zapytał z oczami dużymi jak pięciozłotówki
-No zatańczę z Tobą. Co innego, głuptasie?
-Liczyłem na jakiegoś buziaczka w usteczka.-zrobiłam duże oczy i odwróciłam się w jego stronę.
Uśmiechał się z kpiącym uśmieszkiem.
-Bardzo śmieszne!-powiedziałam oburzona-Wrzuć lepiej ten makaron, bo woda wrze
-Nie udawaj, że nie chcesz.-powiedział i zacmokał
-Idiota.
`-Uwielbiam Cię, hahaha!`
-Przecież Ci się podobało.-zaraz stracę cierpliwość...
-HARRY!-pisnęłam cicho
-Uwielbiam Cię, hahaha!-zaśmiał się
-Śmieszne, miałeś zapomnieć.
-Nie da się, uwierz.
-Wierzę.-powiedziałam ze śmiechem, przecież o tym nie można wręcz zapomnieć.
Nie chcę zapomnieć, to było.. magiczne! Wspaniałe przeżycie utwierdzające naszą przyjaźń.
-Jak tam Ash?
-Bardzo dobrze.-uśmiechnął się
-Do niej cmokaj.-wystawiłam język
-Czasami lubię trójkącik.-Jezuu, zaraz się zarumienię... co za zboczek!
-Wrzuciłeś ten makaron?-powiedziałam, aby uniknąć tematu..
-Jasne. To co z tą moją nagrodą?
-Że teraz?-zapytałam ze zdziwieniem
-A kiedy? Takiej okazji już nie będzie.-puścił radio stojące na szafce-Miejsce jest, muzyka też, tylko Ciebie przy mnie brakuje.-poruszał brwiami.
Wywróciłam oczami. W sumie sos już się gotuje.. Mam wolne. Podeszłam do niego. Chwycił mnie za biodra, a ja nałożyłam moje ręce na jego ramiona. Tańczyliśmy do wolnej piosenki, która leciała w radiu. Ten to ma szczęście.. Taka okazja.
-Co tu się dzieje?-gdy już kończyliśmy wszyscy chłopcy wkroczyli do kuchni.
Louis podbiegł i nas rozdzielił. On mnie tak kocha, że nawet przed Hazzą mnie chroni. Ohh...
-Nathalie, nie podrywaj mojego Harry`ego!-oskarżył mnie Tommo, a ja zrobiłam duże rzeczy
-Co?-powiedziałam nie dowierzając, a chłopaki prawie się turlali ze śmiechu-Przecież...
-Co?-powiedział z wyrzutem
-Myślałam, że będzie na odwrót..-gestykulowałam-Że to jego odrzucisz ode mnie.. Eh...-zakłopotałam się
-Przecież żartuję!-przytulił mnie-Wiesz, jak Cię kocham...-poczochrał moje włosy-..wkurzać!
Resztę zespołu nagrać i wstawić do netu, byłaby lacha taka jak u mnie w kuchni w tej oto chwili.
-Śmieszne.-powiedziałam-Czuje się upokorzona. Idźcie, bo muszę obiad skończyć.-wypędziłam ich i zostałam w kuchni sama.

-Bardzo smaczne!-pochwalił mnie Liam-Na prawdę świetnie gotujesz.
-Robi to co powinna umieć każda dziewczyna.-powiedział Matt
-Ale nie każda potrafi.-Niall spojrzał na Zayn`a
-Odczep się od Pezz. To, że jej nie wyszła zapiekanka i ją spaliła to każdemu się może zdarzyć.
-Sorry, Zayn, ale ona nie tylko zapiekankę spaliła...
-Dobra, kucharka z niej nie jest doskonała. Cieszcie się, że Natt potrafi.-przytaknęli
-Gdzie Wasza mama?-zapytał Lou
-W delegacji, a co?-dopytałam
-Tak się pytam, bo się dziwię, że jej nie ma.
-Nie ma, no nie ma.-powiedział Matt-Do jutra.
Lou uśmiechnął się złowieszczo.
-Do jutra powiadasz... Co powiecie na mały wieczorek filmowy?
-Gdzie?-zapytałam kończąc zapiekankę i zupełnie nieświadoma tego, czego zaraz się dowiem.
Nikt mi nie odpowiedział, więc podniosłam wzrok. Wszyscy chytrze patrzeli na mnie.
-Tutaj? Nie ma mowy! Nie będę po Was sprzątać!
-No daj spokój, będziemy grzeczni..
-Przecież nie dam rady sama z Wami tu.-powiedziałam
-To się po jakieś dziewczyny zadzwoni! No prosimy..-powiedział Nialler.
Ta, ten o Melanie znów myśli.   #zakochany
-Ohh... Że z nocką?-dopytywałam
-Jeśli się tylko zgodzisz...
-Samej będzie smutno.-wygrali.. no co poradzę, że tak łatwo ulegam
-Super!-przesłali mi całuski.
Zerknęłam na Zazę, który cudownie podziękował swoim uśmiechem. Nie będę żałowała swojej decyzji, już to wiem.
-Danielle nie ma, odpada.-powiedział Daddy
-Perrie jest na koncercie.-powiadomił Malik, a ja już wiedziałam, że będzie to genialny wieczór!
-El jest u rodziców, mają jakąś kolację rodzinną, czy coś.-powiedział Lou
-Już dzwonię do Mel i Ash.-powiedziałam i wstałam od stołu-Posprzątajcie chłopcy, błagam.
Poszłam po telefon, słysząc szmery. Oh.. Jak ja uwielbiam, kiedy on są mi podporządkowani.

#Muzyka 2 - Włącz. ;3

-Dziewczyny przyjdą o 17:00. Czyli za godzinę i kilka minutek.-powiadomiłam wchodząc do kuchni, ale zaniemówiłam-Łał.. Taki widok mogłabym widywać codziennie.-uśmiechnęłam się.
Jeden mył, dwóch wycierało, czwarty wkładał do szafek, a kolejnych dwóch sprzątało stół.
-Dużo takich nie będzie, się nie przyzwyczajaj.
-Jedyne co mnie dziwi, to to że Matt Wam pomaga.
-Nie przesadzaj, siostra.-zrobił krzywą minę-Czasami Ci pomagam.
-Tak.-parsknęłam-Takie przeciągane `czasami`.-poinformowałam, a chłopcy się zaśmiali-A ja nie wiem, czy będziemy mogli długo oglądać te filmy..
-Czemu?-zapytał Loczek
-Bo Matt musi iść wcześnie spać. To dziecko jeszcze.
-Mów za siebie.-zaśmiałam się
-Taak, ja też Cię kocham. Co robimy?-zapytałam, gdy skończyli
-Zagrajmy w coś może..
-Okej.
-Wgl, słyszeliście HOT plotę dzisiejszego dnia?-zagadał Niall
-Tak, tak. Mam romans z Lou, oczywiście.
-Tak, kochanie. Jesteśmy razem, nie wiedziałaś?-zamruczał do mnie
-Ależ nie zaprzeczyłam.-odmruczałam mu, po czym oboje wybuchnęliśmy śmiechem
-Co oni jeszcze nie wymyślą..-pokręcił głową Liam
-Tylko aby Eleanor..-zaniepokoiłam się
-Spokojnie, ona nie wierzy w takie głupoty.-uśmiechnął się spokojnie Tomlinson
-Po co wy tam właściwie byliście? I Niall też był, tak?-zapytał Harry
-Musieliśmy pogadać na osobności.-powiedziałam-A tam nas taksówka zawiozła..
-Tajemnice.. a ty myślałeś, że to ja Cię zdradzam.-powiedział z wyrzutem Harry do Lou, a wszyscy się zaśmiali
-Nikt nikogo nie zdradza!-powiedziałam nadal się śmiejąc-To w co gramy?-powtórzyłam pytanie
-Może... Kalambury?-zaproponował mój brat
-Okej.-wszyscy się zgodzili.

-Oszuści!-krzyknął Louis
-Nie bulwersuj się tak!-uspokajała go Ashley
-Jak mam być spokojny? Przecież zgadłem!-krzyczał
-Nie zgadłeś!-mówił Niall, który pokazywał i wymyślał coś co pokaże
-Jak nie? To to samo!
-Powiedziałeś kot!-Niall się z nim kłócił-Ja pokazywałem tygrysa!-Lou go wyśmiał
-Przecież to i to, to są koty!-powiedział Tommo
-Nie prawda!-nadal wykłócał się Niall.
Osobiście zwijałam się ze śmiechu. Ktoś powiedział, że to są dorośli? Gdzie? Myślałam, że zadaję się z dziećmi.
-Too..-mówiłam w śmiechu-To może odpuścimy już sobie tą zabawę, co?-nie umiałam się opanować-Już długo gramy, możemy teraz te filmy zacząć oglądać.-powoli się uspokajałam, jak reszta
-Dobry pomysł!-przemówił z uśmiechem Liam-Powiedzmy, że wszyscy wygrali!
`-Korzystaj, dziewczyno!`
-Sprawiedliwy wynik!-powiedział Zayn-Wybiorę film.
Gdy każdy już się uspokoił, poszłam z Mel zrobić popcorn.
-Korzystaj, dziewczyno!-powiedziała do mnie
-Słucham?-zrobiłam wielkie oczy-Z czego?
-Że Perrie nie ma! Rozkochaj go w sobie, czy coś.. Wiesz, że oni zapewne wybiorą coś, żeby móc się poprzytulać.
-Idiotka.. Nie wystarczająco liczbę dziewcząt mamy.
-Co z tego.-zaśmiałyśmy się
-Ty lepiej korzystaj, Horan się boi horrorów.
-Oj, cicho bądź.. Chodź.-powiedziała.
Tak zrobiłyśmy.
-Co wybraliście?-zapytałam
-Horror.-powiedział wystraszony Horan, mówiłam
-`Annabelle`.-ktoś dopowiedział
-Oh..
-Siadajcie.-ubili nam miejsca.
I tak po paru minutach wszyscy będą siedzieć całkiem inaczej.

Tak jak wspominałam, miejsca się pozmieniały. A tak `baj dy łej` to to JEST MEGA STRASZNY FILM!
Louis zsunął się na ziemię i co chwilę zakrywa oczy.
Liam usiadł sobie na fotelu w taki sposób, aby jak najszybciej uniknąć drastycznych scen.
Po mojej lewej stronie między nogami Hazzy siedzi wpatrzona w tv Ashley, której Harry zakrywa oczy w strasznych scenach, a ona się do niego obraca.
Na drugim fotelu usadowiło się Nelanie. Mel siedzi na kolanach Niall`a i jest w niego wtulona. Ten idiota, ma oczy wbite w jej ramię i co chwilę pyta dziewczynę, czy już może patrzeć. Yyy.. Nie powinno być na odwrót?
Matt siedział na krześle za kanapą, aby w odpowiednim czasie skryć się za nią, by nie patrzeć.
Chwila.. kogoś pominęłam. Ah tak.
Zayn siedzi po mojej prawej stronie - tylko troszeczkę wzruszony. Widzę po jego oczach, nigdy się nie bał. Jezu, przzecież każdy ma uczucia i psychike, która w pewnych momentach siada.
Ja za to siedziałam po tzw. turecku i sama zakrywałam sobie oczy. NIEMIŁOSIERNIE SIĘ PRZESTRASZYŁAM I PISNĘŁAM, gdy ktoś wbił mi palec w żebra. Jednak nikt na to nawet nie zareagował. Świetnie, gdyby mnie tu teraz ktoś zabił, byliby tak samo niewzruszeni? Miło.
Sprawdziłam kto mnie dźga. Okazał się to NIE być żaden seryjny morderca, a jedynie mój brat - idiota.
-Boisz się?-zaśmiał się
-Nie, tak tylko piszczę, bo lubię.-warknęłam-Jeszcze raz tak zrobisz, a obiecuję, że rano cały nie wstaniesz.
Podniósł ręce w geście obrony i poddania.
-Spokojnie, Nathalie.-powiedział z uśmieszkiem Zayn-Ja też się boje, ten film nie należy do najspokojniejszych.
-Masz rację.-powiedziałam głośno połykając ślinę.
Spojrzałam na ekran, w momencie, gdy ta lalka..
AAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!
Gwałtownie odwróciłam głowę, która wylądowała wprost na klatce piersiowej Zayn`a. Praktycznie i fizycznie na nim leżałam. Gdy zdałam sobie z tego sprawę i powoli podniosłam wzrok, zderzyłam się z najpiękniejszymi miedzianymi tęczówkami EVER!
Ja i Zayn patrzeliśmy sobie w oczy, do czasu, kiedy on się poruszył.
-Jejku, przepraszam.-cicho się podniosłam-Nie wygodnie Ci, najmocniej przepraszam. Nie chciałam..
-Nathalie..-Zayn złapał moją głowę, więc przestałam gadać-Nie przeszkadzasz, bardzo mi się to podobało. Ale fakt, pozycja nie za fajna.-zaśmiał się, a ja zarumieniłam-Jeśli tylko chcesz, to moje ramiona są otwarte.
-N-nie masz nic przeciwko?-zapytałam
-Wręcz przeciwnie.-przyciągnął mnie do siebie-Chodź.
Teraz już z własnej woli i Zayn`a woli również, znalazłam sobie wygodne miejsce. Nie powiem, że mi się to nie podobało.. Już mówiłam - NIE LUBIĘ KŁAMAĆ!
Dostrzegłam tylko puszczone do mnie oczko Mel i poruszające się w dziwny sposób brwi Niall`a. Strzeliłam sobie mentalnie face-palm`a.

Matko, ten film był okropny! Nigdy więcej! Gdy tylko się skończył, Matt zapalił lampkę. Odsunęłam się od Zayn`a.
Tak! Cały film byliśmy w siebie cudownie wtuleni.. Tzn. cudownie dla mnie! Nie byłam sama i przeżywałam ten film z kimś, kto też się bał. Czułam to po ruchach i dość mocnych uściskach Zayn`a. Podobało mi się! Chcę więcej.. ale nie. Ja już idę spać! Koniec horrorów na dziś. Będę miała koszmary!
-Co teraz?-zapytał Loczek
-Ja idę spać!-powiedziałam-Mam dość tych filmów na dzisiaj, o nie! Przepraszam Was bardzo, ale nie dam rady. Moja psychika mnie dotyka.
-My też!-powiedziały zgodnie Ash i Mel.
Wszyscy zdecydowaliśmy, że idziemy spać. I że ten jeden film w zupełności nam wystarczył.
-Ale... gdzie?-podrapał się po głowie blondyn
-Yyy..-spojrzałam na Matt`a-Pokój mamy jest wolny.
-Nie będziemy spać w łóżku Twojej mamy, nie wypada.-powiedział Liam za wszystkich
-Ta, odezwali się Ci, którzy zawsze przestrzegają wszystkich zasad.-przemówiłam-To ja pójdę do pokoju mamy... U mnie w pokoju 2 osoby się zmieszczą.
-To ja pójdę.-powiedział Niall-Masz wygodne łóżko.
-Okej.. too.. z kim?-Mel uśmiechnęła się-Aha, rozumiem. Dalej.
-Ja mam materac u mnie od wczoraj rozłożony.-powiedział Matt
`-No to możesz spać... gdzie chcesz.`
-Stary, przygarnij przyjaciela.-powiedział Lou, Matt zgodził się-No to lajt.
-Ta kanapa jest rozkładana, a ten fotel też rozkłada się na łóżko.
-To ja wezmę fotel.-zaapelował Liam
-No to Harry i Ashley śpią na kanapie. Gdzie łazienki i inne rzeczy tego typu wiecie.. Dobranoc.
-A ja?-zapytał Zayn.
-Oh..-zapomniałam o moim ukochanym-Tyy..
-Spoko, lubię spać na ziemi.-powiedział z uśmiechem
-Nie mogę na to pozwolić.-powiedziałam
-Nie bój się, Zayn często śpi na ziemi.-powiedział Niall
-No to możesz spać... gdzie chcesz.-powiedziałam-Chodź ze mną, dam ci poduszkę, koc i kołdrę.

-Aaaa!-obudziłam się z krzykiem i gwałtownie usiadłam na łóżku.
Mówiłam, że będę miała koszmary. Śni mi się ta głupia lalka..
Jestem cała mokra, Boże... co to ze mną zrobiło. Na telefonie pokazało godzinę 3:00 nad ranem.
Ktoś zapukał do mych drzwi. Przesłyszało mi się?
Po chwili ten `ktoś` wszedł.
-Natt..-był to Zayn-Wszystko dobrze? Przechodziłem tędy do łazienki i usłyszałem krzyk. Dobrze się czujesz?-podszedł bliżej-Matko..-usiadł na moim łóżku-Jesteś cała rozpalona.. i mokra. Co się stało?
-Miałam zły sen.
-Koszmar? Też mnie męczył.-powiedział ze śmiechem-Ta idiotyczna podporządkowująca sobie ludzi laleczka.-przytaknęłam-Dobrze już?
-Boję się zamknąć oczy.. Nie wiem co tam zastanę.
-Nie bój się.-powiedział, dotykając mojej dłoni-Wiesz, kiedyś gdzieś czytałem, że gdy śpi się z kimś, to wszystkie złe sny odchodzą.
-Zayn.. Zostałbyś ze mną?-poprosiłam, bałam się odpowiedzi
-Oczywiście.-niepotrzebnie!
-Dziękuję.-usunęłam się kawałek
-Ależ nie ma za co! Może i mi koszmar minie.-powiedział kładąc się pod moją kołdrę.
Leżeliśmy tak razem w ciszy.
-Dobranoc.-usłyszałam
-Słodkich snów.-powiedziałam
-No chodź się przytul!-powiedział i pociągnął mnie za dłoń.
Bez opierania się, wtuliłam się w jego klatkę piersiową. To nie moje miejsce, ale co z tego. Korzystam póki mogę. Wtuliłam się.. Już drugi raz tej nocy.





***
TADAM!
Nie spodziewałam się, że kolejny rozdział dodam równo tydzień później. Jestem mile zaskoczona. :] 
Dziękuję za komentarze, chociaż myślałam, że będzie ich więcej!
Na prawdę, Wasze komentarze są cudowne! Czyta się je idealnie, czasami jestem wzruszona, czasami zaskoczona, czasami poprawiają mi humor!
Jesteście niesamowici! ♥
Kocham Was so much! ♥

1. Jeśli chcecie być informowani o rozdziałach, zapraszam do zakładki INFORMOWANI!
2. Wszystkie blogi, które znajdują się w zakładce SPAM w wolnym czasie przeczytam i skomentuję.
3. Mam pytanie... Skąd jesteście? Gdzie mieszkacie? Jeśli coś mało znanego, to okolicę podajcie, proszę. ;3 Pytam z ciekawości, czy ktoś mieszka blisko mnie. xd
Ja mieszkam w Chudowie, mała wioska niedaleko Gliwic. 
<ktoś nie wie, gdzie są Gliwice, to koło Zabrza/Katowic. xd>
+ ile macie laat? ;3 

A więc kolejny rozdział już w ferie, które zaczynają się w poniedziałek, także... ostrzegam, że wyjeżdżam. Ale rozdział dodam, coś za tydzień. :] 
Wszystkim, którzy ferie mają przed sobą - udanych! ♥
Wszystkim, którym ferie trwają - udanej końcówki! ♥
Wszystkim, którzy już po feriach - pilnej nauki! ♥

Do usłyszenia ;3 

KOMENTARZ ZOSTAW, PROSZE!!!


53 komentarze:

  1. Zayn i Natt <3 Ja jestem z Sieradza xD (całkiem niedaleko Łodzi)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny jak zawsze ! <3 W pewnych momentach nie da się nie śmiać ;D Tylko wydaje mi się czy Niall i Nathalie się trochę od siebie oddalili ? Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału ^_^
    Ja mieszkam na wsi (małopolska) , w okolicach brzeska/nowego sącza/tarnowa , a lat mam jeszcze 13 :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku to takie słodkie i cudowne!!! Świetny rozdzialik!!! ♥♥♥

    Alex xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz sxzescie ze dodalas ;** rozdzial piekny..

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham to opowiadanie. Cudowny rozdział czekam na następny. Życzę miłych ferii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej.<3
    Nie mogę się zadowolić tak krótkim (jak dla mnie ) rozdziałem.Ja jestem z Jeleniej Góry + 14lat.
    Bardzo ale to bardzo podoba mi sie ten rozdział tak jak inne .
    Pozdrawiam i życzę weny :))
    Natalia ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. AWWWWW! Boski ♥ Nie mogę się doczekać kolejnego :*
    Zayn z Natty.
    Razem...
    W łóżku...
    Przytulają się...
    AWWW! ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Boooskie <3 Nie ogladałam tego filmu ale na sam opis byłam przestraszona :P
    Hhahha iczę że next pojawi się szybciutko ;)
    Jeżeli chodzi o mnie Łódź ;) Takie wieeelkie miasto :P
    W lipcu 18 :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne nie moge sie doczekać next <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Boziu! No dziewczyno ♥ Brakuje mi słów ♥ Jesteś tak niesamowita,że normalnie szok ♥ Jestem z Włocławka ♥ Mam 12 lat ♥ wracając do rozdziału to, Zayn i Natty ♥ Nayn ♥ Słodko ♥ Nelanie ♥ Hashley ♥ Życzę Ci udanych ferii, dużo zdrowia i weny! ♥ Czekam z niecierpliwością na następny ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Genialny rozdzial . A o mnie to kochana dorotko to troche wiesz xd

      Usuń
  11. O matko rozdział świetny ! Zayn i Natt razem śpią, tak ? No,no,no. Nie moge się doczekać następnego *u* No i oczywiście weny życze !
    Jestem z Knurowa koło Gliwic + maam 15 lat :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Heh od kiedy Annabelle to straszny film? XD
    Super rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Jezu rozdzial cudowny*-* Ja jestem z Tarnowa i mam 13

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozdzial jak zwykle cudowny <3
    Mam nadzieje, ze Natt w koncu powie Zaynowi prawde :3
    Ja jestem z Pyskowic, tez kolo Gliwic. Moze kojarzysz, sasiadeczko niemalze ;) xd
    Czekam na next ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. To było takie asiqbsqbqlqww no wiesz idealne xx
    W czerwcu 18 lat zawita xD

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam :) http://must-be-well-onedirection.blogspot.com/?m=1 komentarze mile widziane :*

    OdpowiedzUsuń
  17. ZAJEBISTY po prostu ten rozdział, tak ci powiem!

    Jestem z okolic Radomska i w lipcu 19 lat (wcale nie czuję tego wieku...)


    Czekam nn!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny rozdział, Zayn+Natt :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Awww to było takie słodkie kiedy on się dowie że ona jest jego przyjaciółką? Pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
  20. awwww słodko *o* i tak powinno byc zawsze !!! nie to, że mam coś do Pezz ale Natty lepiej pasuje do Zayna ! :D Czekam teraz na kolejny rozdział Kochana ♥
    Jestem z okolic Polkowic i 16 lat :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super. Ja po zwiastunie się bałam. :/ Nie mogę się doczekać kiedy Natt i Zayn będą razem.
    Z Szulborza Wielkiego xp

    OdpowiedzUsuń
  22. NEXT NEXT NEXT <3 xD
    Pochodzę z Olszyn. ( Niewielka wieć niedaleko Tarnowa. )
    KOCHAM <3 XD

    OdpowiedzUsuń
  23. Jej! Już wyobrażam sobie co będzie się działo rano, kiedy ich razem nakryją! To będzie niesamowite! ;*
    Mieszkam w Nowym Sączu :) 16 lat ;3
    - Care.
    http://little-things-one-direction-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniały rozdział, prawdę mówiąc myślałam, że będzie się więcej dziać, ale widzę, że bardzo nas lubisz trzymać w niepewności :D Życzę weny!
    Częstochowa, 18 lat ;3

    OdpowiedzUsuń
  25. Kurcze jak ja bym chciała aby Natt i Zayn byli razem, normalnie marze o tym dzien i noc :D niech Malik się dowie prawdy ze to jego Natt jest.. Ooo przytulali się cały film i jeszcze razem zasypiaja po koszmarze :O kolejny szybko... Wodzisław Śląski :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Udanych ferii miś :*
    Mam 15 lat i jestem z Warszawy :)

    A co do rozdziału to co pisać? Ciągle, że jest super i tak dalej bla bla.
    No ale nie mogę zaprzeczyć że był fenomenalny! Dziewczyno jesteś mega! ;D kocham i czekam na kolejny! :* rozdziałz rozdziału jest coraz lepszy i za każdym nowym rozdziałem staje się on moim fav :**

    Więc jeszcze raz udanych ferii ily :* @QeenCyrus

    OdpowiedzUsuń
  27. Tyle Zayna i Natt naraz to jeszcze chyba nie było *_*
    Kocham i czekam na nexta :*
    http://baby-please-come-back.blogspot.com/2015/01/fan-book-ogoszenie-wazne.html
    Chcesz się przyłączyć do prezentu dla 1D? :* rozpowrzechniaj byłabym bardzo wdzięczna :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Hyhyhyhy obok Wrocławia :p
    Faaajny rozdział, ale mnie teraz ciekawi jak Natt powie ,że ona jest tą Natty. :p
    Niestety końcówka ferii :c
    ~Amnezja

    OdpowiedzUsuń
  29. Awshifsnsaw! Cudo! Tyle Natt i Zayna *.* to urocze. Czeka. Na next z niecierpliwością! <3

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajny, czekam na next :)

    Zapraszam --> story-of-my-life-patrycja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Powiem ci, że rozdział w sumie nic nowego bo po prostu ŚWIETNY! ♥ Natt i Zayn ♥ ♥ ♥ Oni są tacy uroczy ♥

    Jestem z Wrocławia, lat 17 (od wczoraj xD)

    Jestem leniem i nie chce mi się wchodzić na konto, więc tylko się podpiszę
    ~Maddie xx

    OdpowiedzUsuń
  32. Zayn i Natt razem aww *.* boski rozdział <3 oby więcej takich (w sensie że więcej Zayna i Natt razem) czekam na next :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam 14 lat i mieszkam w Tomaszowie Mazowieckim, ok 1 godz. drogi do Łodzi ;)

      Usuń
  33. PER-FECT <3 Zapraszał do mnie ;* http://must-be-well-onedirection.blogspot.com/?m=1 dopiero zaczynam więc będzie miło jak wpadnięcie <3

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękny rozdział. Natt i Zayn <3 Ja mam 15 lat i jestem z Głuchołaz (mała miejscowość koło Nysy, godzinę drogi do Opola)

    OdpowiedzUsuń
  35. JEJ NATT I ZAYN!!!!! <3 <3 <3 <3 <3 KC!!!

    OdpowiedzUsuń
  36. o rany jak słodko Natt i Zayn <3 (ja jestem ze Skomielnej Białej nie daleko Krakowa albo Zakopanego jak kto woli :3)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kiedy nextttt???? <3

    OdpowiedzUsuń
  38. rozdział mega ♥ czytałam kilka razy, nie tylko ze względu sceny z Zaynem, ale też z Harrym, uwielbiam ich razem i szczerze to liczyłam na jakieś "Narry" "Hatty" lub coś, przynajmniej na kilka rozdziałów haha ♥
    nie mogę doczekać się następnego ♥
    +
    Mam na imię Karolina i mam 15 (już prawię 16! :>) lat. Jestem z Kędzierzyna-Koźla, jest to obok Opola, czasami jadę do Kato lub Gliwic na zakupy :> :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Zakochałam się w tym rozdziale *o* Zayn i Natt są tu tacy uroczy <33 ja mieszkam w Rakówce (taka mała wieś w lubelskim) jakąś godzinę drogi od Zamościa ;) w październiku mi 16 wybije :D czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział <3 @Nutka_13

    OdpowiedzUsuń
  40. Uzależniłam się od czytania Twojego ff . jest cudowny , piękny , idealny ❤ Zayn i Natt...*,* Z niecierpliwością czekam na następny rozdział!
    +Jestem Klaudia , mam 13 lat , mieszkam w małej wsi obok Wodzisławia ;3 ;*

    OdpowiedzUsuń
  41. Kurcze niech oni bd w końcu razem...proszę

    OdpowiedzUsuń
  42. ❤❤❤
    Wrocław + 16
    Świetny rozdział czekam na next
    @PrimEverdeen74

    OdpowiedzUsuń
  43. Super rozdział! Mm:) jestem z Wałbrzycha i mam 14 lat, no rocznikowo 15 :):)

    OdpowiedzUsuń
  44. Awww jak slodko! No po prostu kocham ♡ nic dodac nic ujac xd prooosze dodaj nexta z okazji urodzin Harrego :) Ps. HAPPY BIRTHDAY HAZZ AND LOTS OF LOVE♥
    Ja mam na imie Weronika, mieszkam pod Augustowem ( Podlasie) i we wrzesniu koncze 16 lat :)

    OdpowiedzUsuń
  45. O matko jak ja chce nastepny!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Szczerze trochę słabo (to moje zdanie) robisz z tej Natt arogancką dziunię która uważa się za najlepszą XD
    Ogólnie to beznadziejne rzeczy piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  47. O luju -,- Jakie to nudne przeczytałam parę rozdziałów po prostu się męcząc nic nie mowilam bo stwierdziłam że ona zrobi sie jakas fajna a tu jeszcze gorzej. Zeby nie było jestem tylko szczera (i mam do tego pełne prawo). Stwierdziłam dziś że nie będę więcej się męczyć, bo to serio mega okropne.
    Nie musisz słuchac mojego zdania ale razem z dwiema osobami uważamy że to po prostu NUDNE MĘCZĄCE ŻAŁOSNE :)
    Pozdrawiamy, ludki z 3b :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro masz pełne prawo do wyrażania własnego zdania to dlaczego robisz to anonimowo?? Tyle odwagi już nie masz?
      Nikt nie każe Ci tego czytać. Sama jesteś nudna męcząca i żałosna, bo umiesz pisać tylko hejty, a o takich ↑ opowiadaniach jak to, możesz pomarzyć
      // Alex

      Usuń
  48. Paula- 13 lat pszczyna niedaleko rybnika

    OdpowiedzUsuń